XXXIV Rotor Rajd
17-20.06.2010
W
dniach 17-20 czerwca wybraliśmy się na XXXIV ROTOR rajd. Bazą był
ośrodek Fundacji Mierki koło Olsztynka. Przyjechało ponad 200 uczestników
i ponad 130 motocykli ( dane organizatorów ).
W piątek o poranku pobudka, śniadanie i ruszamy na pierwszy odcinek
rajdu . Dostaliśmy do ręki mapki i w drogę, przed nami trasa ok. 120
km urozmaicona pięknymi widokami oraz ciekawymi konkurencjami w punktach
kontrolnych min. rozpoznawanie gatunków ryb i drzew.
Na
zamku w Nidzicy musieliśmy strzelać z łuku, miotać dzidą oraz rzucać
buzdyganem, a w nagrodę mogliśmy pozwiedzać tę piękną budowlę. Nie
ominął nas test ze znajomości historii motoryzacji i przepisów ruchu
drogowego. Mięliśmy również okazje sprawdzić naszą celność w rzucie
piłką do kosza, a także odbył się slalom łódką po mazurskim jeziorze.
W nagrodę dostaliśmy talerz ciepłej strawy i dalej
w drogę. Kolejnym miejscem w które zawiozły nas nasze motocykle były
Pola Grunwaldu gdzie mieliśmy okazje podziwiać dwa nagie miecze a
następnie trzeba było wykazać się wiedzą historyczną rozwiązując test.
Trochę zmęczeni ale niesamowicie zadowoleni z ogromu atrakcji wróciliśmy
do bazy. Wieczór upłyną w rozrywkowej atmosferze przy grillu , napojach
, tańcu i muzyce.
W
sobotę szybki przegląd stanu technicznego Iża, przecieranie kurzu
i w drogę. Tego dnia do przejechania mieliśmy ok. 80 km. Trasa rajdu
prowadziła do Olsztyna na Rynek Starego Miasta - tam odbyły się konkurencje,
które były atrakcją dla nas oraz dla mieszkańców. Później mieliśmy
okazję zaprezentować nasze wspaniałe motocykle w paradnym przejeździe
przez centrum miasta. Kolejnym przystankiem na naszej trasie był skansenu
w Olsztynku. Niestety to był ostatni punkt naszej przygody. Wróciliśmy
do ośrodka zażywać relaksu nad pięknym jeziorem i dzielić się wrażeniami
z jazdy na naszych weteranach. Wieczorem były koncerty kapel a w nocy
wyniki z Rajdu, dekoracja zwycięzców oraz bal komandorski.
Wszystko co dobre szybko się kończy..
Nadszedł niedzielny poranek, czas na pakowanie namiotu, IŻA, pożegnania
z towarzyszami rajdu
i w drogę...
Podsumowując:
Przejechaliśmy ok. 200 km mazurski drogami
Co najważniejsze bezawaryjnie!!!
Pogoda była idealna, ośrodek malowniczy a towarzystwo doborowe :
Czekamy na kolejny XXXV Rotor Rajd.
Agnieszka i Roman
|