Rekonstrukcja bitwy w Woli Gułowskiej















07 października 2007 roku, w Woli Gułowskiej koło Kocka odbyła się rekonstrukcja ostatniej bitwy, jaką żołnierz polski stoczył w wojnie obronnej 1939 r. 68 lat wcześniej, w dniach 2-5 października 1939 r. żołnierze Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie" w skład której weszły: Podlaska Brygada Kawalerii, 50-ta Dywizja Piechoty "Brzoza" oraz 60-ta Dywizja Piechoty Kobryń; pod dowództwem generała Franciszka Kleberga przebijali się z Podlasia w kierunku Warszawy, a gdy ta padła gen. Kleberg podjął decyzję o przebiciu się w rejon Gór Świętokrzyskich. Podczas rekonstrukcji bitwy nie mogło oczywiście zabraknąć przedstawicieli Lubelskiej Grupy Weteranów Szos wraz z ich motocyklami w postaci BMW R61 oraz Sokoła 600R. licznie zgromadzeni widzowie, w liczbie kilku tysięcy, mogli podziwiać zmagania około 100 osób wcielających się w żołnierzy polskich i niemieckich. Wybuchy, strzelanina, zapach spalin, świetna narracja oraz muzyka - to wszystko robiło niesamowite wrażenie! Po pierwszym, nieudanym ataku Polaków, nastąpił drugi. Niemcy zostali odparci, martwy snajper spadł z wieży kościoła, wieś dostała się w polskie ręce. Niestety nasi żołnierze byli wyczerpani, środki opatrunkowe na ukończeniu, amunicji brak. Gen. Kleberg podejmuje decyzję o kapitulacji. Najlepszą rekomendacją rekonstrukcji oraz nagrodą dla nas, jej uczestników, były brawa oraz łzy wzruszenia na twarzach kilkunastu uczestników tamtych tragicznych chwil. Oprócz naszych motocykli (BMW R61, Sokół 600), można było podziwiać niemiecki transporter kołowo-gąsienicowy Sd.Kfz. 2S1, ciężarówkę Opel Blitz, niemiecki transporter kołowy, a także K 750 z koszem udające BMW oraz ...... Sokoła 1000.
Ten niedzielny dzień był wspaniałą lekcją historii i patriotyzmu, uczczeniem pamięci poległych bohaterów oraz okazją do poznania ciekawych ludzi i ich pasji.


W imieniu Organizatorów - Andrzej Kaniewski
© LGW Partyzant